Zieleń, woda i przestrzeń - Poland Convention Bureau odkrywa Szczecin i Świnoujście
International Day 2024 w Szczecinie
Nijako pretekstem do „podboju” woj. zachodniopomorskiego było zaproszenie do Szczecina Polskiej Organizacji Turystycznej do wsparcia International Day 2024, które odbyło się w dn. 20 czerwca br. na terenie Dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego, które w strukturach NATO pełni funkcję Regionalnego Dowództwa Komponentu Lądowego.
Dowództwo Korpusu powołano 25 lat temu, obecnie w Szczecinie służą żołnierze i pracownicy cywilni z 20 państw, m.in. Belgii, Chorwacji, Czech, Danii, Francji, Holandii, Hiszpanii, Estonii, Krajów Nadbałtyckich, Kanady, Niemiec, USA i Polski. To dla nich i ich rodzin raz do roku odbywa się International Day. W czasie wydarzenia kraje stacjonujące w Szczecinie prezentują swoją kulturę, tradycje i promują własne państwa wśród pozostałych.
Polska jako kraj – gospodarz przygotowała w swoim namiocie wiele atrakcji dla gości: lokalne specjały jak bigos czy oscypki (z Bukowiny Tatrzańskiej), napoje, słodycze oraz występ Zespołu Pieśni i Tańca Pomorza Zachodniego Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego.
Dodatkowo w ramach namiotu polskiego działało stoisko POT z leżakami, pufami i materiałami promocyjnymi oraz gadżetami - kotylionami dla specjalnych gości.
W wydarzeniu uczestniczyło ok. 1000 osób z czego 30 proc. to osoby rotujące między różnymi bazami NATO. Polskie stoisko odwiedził m.in. dowódca Wielonarodowego Korpusu NATO w Szczecinie, generał broni Jurgen von Sandrart z małżonką. Warto podkreślić, iż wydarzenie NATO wpisuje się w tzw. wydarzenia segmentu SMERF (eng.) - Social/Sport, Military, Educational, Religious and Fraternal groups a sam kontakt został pozyskany przez Poland CVB na tegorocznych targach IMEX we Frankfurcie.
Fot.Multinational Corps Northeast, FB.
Szczecin Convention Bureau
Następnego dnia odbyła się krótka wizytacja Szczecina w towarzystwie Agaty Borucińskiej oraz Anny Rojek ze spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia, które odpowiedzialne są za działania promocyjne Szczecin Convention Bureau Project.
Wizytacja rozpoczęła się od spotkania z Piotrem Wachowiczem, Dyrektorem Biura Prezydenta Miasta oraz Ireneuszem Nowakiem, Prezesem spółki Żegluga Szczecińska Turystyka Wydarzenia w Willa Lentza. Willa Lentza jako najmłodsza instytucja kultury w Szczecinie, powołana pierwszego stycznia 2021 roku, stawia sobie za cel twórczą interpretację historii i dziedzictwa miejsca wyjątkowego zarówno dla dawnej jak i współczesnej kultury mieszczańskiej Szczecina. Spotkanie dotyczyło kontynuacji działań Szczecin Convention Bureau Project oraz możliwości wsparcia Poland Convention Bureau POT dla lokalnej branży.
Kolejnym punktem programu była wizytacja w Fabryce Wody - parku edukacyjnym o tematyce wodnej, który został otwarty 1 czerwca w Szczecinie. Kompleks składa się z dwóch głównych stref: Edukatorium, gdzie znajdują się interaktywne wystawy i inspirujące pokazy odkrywające tajemnice wody, oraz strefy basenowo-rozrywkowej, będącej największym i najnowocześniejszym aquaparkiem w regionie. Obiekt będzie też otwarty na okoliczność organizacji spotkań i wydarzeń. Więcej w artykule Fabryka Wody w Szczecinie.
Z Fabryki Wody udaliśmy się do Teatru Polskiego, który nas zaskoczył zarówno nowoczesnością, jak i ognistym kolorytem. W ramach najnowszego projektu rozbudowy modernistycznego budynku Teatru Polskiego (zbudowanego ok. r. 1920) powstała zupełnie nowa część kompleksu teatralnego. Jest to konstrukcja żelbetonowa, a w strukturze obiektu szeroko wykorzystane zostało szkło (szklane ściany osłonowe, świetliki i drzwi wejściowe). Także zewnętrzny tambur sali szekspirowskiej, we foyer został wykonany z w pełni przeszklonych modułów.
W przebudowanym obiekcie znalazła się Scena Szekspirowska, Scena Włoska, Scena Kameralna, Scena im. Jana Banuchy, Scena Świętokradców Parafii Czarnego Kota Rudego, wielofunkcyjna sala prób, garderoby, pracownie i magazyny teatralne na rekwizyty, pomieszczenia administracyjne. W foyer prezentowana jest wystawa Andrzeja Mleczki.
Łasztownia i Morskie Centrum Nauki
Następnie motorówką przeprawiliśmy się, w kierunku nowego serca Szczecina, na Łasztownię. Szczecin doskonale wykorzystuje swoje naturalne walory geograficznych. Konglomerat wysp, kanałów, zatok i plaż tworzą "Floating garden" (pływający ogród).
Kiedy spojrzy się na Szczecin z lotu ptaka, zobaczy się miasto otoczone wodą i zielenią. Położone pomiędzy rozlewiskami Odry z otwartą perspektywą na Zalew Szczeciński, Jezioro Dąbie oraz ze szlakiem żeglugowym do Morza Bałtyckiego. Ten widok inspiruję markę Szczecin Floating Garden 2050 project. W taki sposób, Miasto Szczecin oficjalnie komunikuje się ze światem od 2008 roku.
Wizja Floating Garden 2050 odwołuje się do bogactwa natury wokół Szczecina. Do otaczających miasto lasów, parków, puszczy oraz wody - licznych kanałów, rzek, rozlewisk. Mówi ona o tym, aby myśląc o rozwoju, nie zatracić naturalnego bogactwa jakim jest przyroda. Zgodnie z ideą pływającego ogrodu myśląc o rozwoju, Szczecin ma łączyć to co charakterystyczne dla miasta z cechami miejsca dobrego do życia, a tym samym udowadniać, że nowoczesna metropolia nie musi przytłaczać.
Dlatego w Szczecinie tak ważne jest odpowiedzialne podejście do gospodarowania zasobami naturalnymi, stąd powrót miasta nad wodę, dbałość o ochronę środowiska i inwestycje podnoszące jakość życia. Dzięki takiemu podejściu Szczecin staje się miastem coraz bardziej ekologicznym (budowa i uruchomienie spalarni odpadów Eco Generator), otwartym (inwestycje drogowe, przebudowa głównych arterii Szczecina), zwróconym w stronę wody (Port jachtowy North East Marina). Miasto stwarza przestrzenie przyjazne mieszkańcom poprzez rewitalizację parków i placów tak by stały się miejscami wypoczynku.
Innym założeniem strategii marki jest osadzona w tożsamości Szczecina otwartość i gotowość na rzeczy nowe. Sukcesywnie remontowane budynki dawnego kompleksu rzeźniczego, zabytkowe dźwigi portowe, nowe bulwary, kawiarnie, restauracje, port jachtowy ale przede wszystkim wielkie wydarzenia przyciągają na Łasztownię tłumy. To tutaj mieści się Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia oraz Morskie Centrum Nauki a każdego wieczoru Dźwigozaury wykonują świetlny taniec.
Zanim udaliśmy się na wizytację do Morskiego Centrum Nauki, zatrzymaliśmy się w restauracji Chief by the Kitchen, która znana jest z dań rybnych, owoców morza i kuchni śródziemnomorskiej. Nasze gościnie – Agata i Anna ze Szczecin Convention Bureau Project zaprosiły na lunch również przedstawicielki hotelu Radisson Blu: Wiolettę Szczepańską i Joannę Niespodziańską. Spotkanie było dobrą okazją do rozmowy na temat potencjału biznesowego Szczecina.
Morskie Centrum Nauki im. prof. Jerzego Stelmacha to centrum nauki i rozrywki, znajdujące się na wyspie Łasztownia. Wewnątrz znalazła się interaktywna wystawa, w inspirujący sposób opowiadająca o morzu i wszystkich aspektach z nim związanych. Częścią MCN jest też planetarium, w którym odbywają się pokazy związanie nie tylko z astronomią, ale także z fizyką, chemią i biologią.
Obiekt został otwarty w 2023 roku, posiada w pełni wyposażone powierzchnie konferencyjne oraz eventowe, w tym: salę konferencyjną, strefę wystaw czasowych, planetarium, przestrzenny taras z widokiem na miasto i rzekę Odrę; które mieszczą od 40 do 300 osób. Niewątpliwym atutem MCN jest taras z widokiem na Wały Chrobrego.
Warto podkreślić, iż w dn. 2-5 sierpnia 2024 r. szczecińska Łasztownia oraz Wały Chrobrego będą miejscami, które zmienią się w żeglarską stolicę Europy! Dwa brzegi Odry zostaną wypełnione po horyzont atrakcjami dla całych rodzin, animacjami, muzycznymi dźwiękami. Całe miasto będzie świętować zakończenie regat the Tall Ships Races 2024. Parada załóg, zwiedzanie jednostek, rozmowy i spotkania z załogami i niesamowita żeglarska atmosfera będą nam towarzyszyć w czasie tego sierpniowego weekendu. Impreza integracyjna na pokładzie żaglowca? Czemu nie, Szczecin przygotował specjalną ofertę dla biznesu: Dla Biznesu | The Tall Ships Races 2024 (szczecin.eu)
Filharmonia Szczecińska
Na liście najważniejszych obiektów i atrakcji Szczecina nie mogło zabraknąć siedziby Filharmonii Szczecińskiej im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie, która w 2015 została okrzyknięta najlepszym obiektem europejskiej architektury.
Lodowa bryła budynku już w pierwszej fazie realizacji okrzyknięta została nową ikoną miasta, a portal bryla.pl uznał ją za jedną z najbardziej interesujących inwestycji w kraju. Projekt zajął również pierwsze miejsce w prestiżowym konkursie Eurobuild Awards 2014 w kategorii Najlepszy projekt architektoniczny roku. Architekci dołożyli starań, by uwzględnić kontekst, w którym osadzony miał być projekt. Budowla wyróżnia się odwagą i lekkością, lecz jednocześnie tworzy spójną linią z neogotycką zabudową otoczenia.
Na miejscu wita nas p.o. Dyrektora Magdalena Wilento i przez kolejną godzinę jest naszym osobistym przewodnikiem po tym niesamowitym budynku.
Wnętrze filharmonii to ponad 12 000 metrów kwadratowych przestrzeni, rozłożonej na czterech kondygnacjach, w której znajdują się m.in.: sala symfoniczna, sala kameralna, sale prób, sklep muzyczny, kawiarnia, obszerne foyer oraz garderoby dla artystów, magazyn instrumentów i biura.
Sala symfoniczna, zwana również Salą Słoneczną, może pomieścić 953-osobową publiczność. Doskonała akustyka Sali Słonecznej ma swoje źródło w specjalnej geometrii ścian i sufitów, opracowanej przez architektów wspólnie z dr. Higini Arau, barcelońskim specjalistą w dziedzinie akustyki architektonicznej. Wszystkie parametry sali symfonicznej (siła, równomierność dźwięku, czas opóźnienia i współczynnik odbić bocznych) dają efekt porównywany do wzoru tego typu realizacji – sali koncertowej Musikverein w Wiedniu.
W sali kameralnej – zaprojektowanej dla 192 osób – czas pogłosu jest zgodny z projektowanym do jednej setnej sekundy. Stąd też sala ta zyskała miano „akustycznej perełki”.
Filharmonia Szczecińska to nie tylko dom muzyki, ale także doskonałe miejsce na prezentacje sztuki. Na czwartym piętrze do końca sierpnia br. można oglądać wystawę z okazji 85. urodzin Ryszarda Horowitza, fotografa i fotokompozytora. Wystawa to spontaniczny spacer po różnych momentach twórczości Horowitza, prezentujący jego podejście do tak różnorodnych tematów jak moda, motoryzacja, emocje, iluzja i futurystyczne spojrzenie na świat.
Z góry przenosimy się znów na dół - obszerne foyer ze spiralnymi schodami, jak w nowojorskim Muzeum Guggenheima, to kolejna wizytówka filharmonii, a także miejsce organizacji spotkań i wydarzeń. Tu symbolicznie żegnamy się ze Szczecinem i kierujemy się pociągiem do Świnoujścia.
Świnoujście - MICE Resort
Podróż ze Szczecina do Świnoujścia trwa godzinę i dwadzieścia minut. Świnoujście położone jest nad cieśniną Świną, która w północnej jego części łączy się z Morzem Bałtyckim, a południowej z Zalewem Szczecińskim. Leży na trzech zamieszkanych wyspach: Uznam, Wolin, Karsibór oraz na 41 mniejszych niezamieszkanych wyspach. Rozwój gospodarczy Świnoujścia uwarunkowany jest jego położeniem geograficznym. W Świnoujściu znajduje się port morski, w tym terminal promowy, gazoport i port wojenny. Gospodarka morska i turystyka wraz z funkcją uzdrowiskową oraz handel to dziedziny, na których opiera się rozwój miasta. Prawobrzeżna część miasta to obszar silnie zindustrializowany, zaś na lewobrzeżu dominują podmioty gospodarcze związane z turystyką i działalnością uzdrowiskową.
W Świnoujściu znaleźliśmy się na zaproszenie Zdrojowa Hotels i zrobiliśmy MICE site inspecition hoteli. Holding inwestycyjny i hotelarski posiada w swoim portfolio w Świnoujściu cztery obiekty:
- Hilton Świnoujście Resort & SPA
- Radisson Blu Resort Świnoujście
- Baltic Park Molo Apartments
- Baltic Park Fort
Największy z obiektów, hotel Radisson Blu Resort Świnoujście, położony jest przy głównej promenadzie zaledwie 50 m od piaszczystej plaży. Doskonała lokalizacja hotelu została wykorzystana przez architektów kompleksu. Dodatkowo Świnoujście szczyci się certyfikatem "Błękitnej Flagi".
Na 14 piętrze Radisson Blu Resort Świnoujście znajduje się taras z najpiękniejszym bałtyckim widokiem. Hotel oferuje również ekskluzywne restauracje oraz doskonałe zaplecze sportowo-rekreacyjne. Podczas naszego pobytu i zwiedzania kompleksu towarzyszyła nam Karolina Murmyło, conference sales coordinator, Zdrojowa Hotels.
Hotel nie służy jedynie gościom indywidualnym czy kuracjuszom, znany jest również z największej, w tej części wybrzeża Bałtyku, sali balowej Pomerania o powierzchni 1000 metrów kwadratowych, mogącej pomieścić nawet tysiąc osób. Salę balową Pomerania można podzielić na 12 mniejszych pomieszczeń na spotkania biznesowe, prywatne lub seminaria.
Po biznesowej wizytacji hotelu, na koniec wizyty udaliśmy się na spacer plażą w stronę symbolu Świnoujścia - Stawa Młyny. Stawa to inaczej znak nawigacyjny. Druga część nazwy obiektu nawiązuje do jego kształtu – wiatraka. Stawa stoi na końcu zachodniego falochronu, gdzie Świna łączy się Morzem Bałtyckim. Razem ze Stawą Galeriową tworzy tzw. nabieżnik, którego światła służą statkom wpływającym do portu z Bałtyku.
Stawę wybudowano w 1877 roku (niektóre źródła podają lata wcześniejsze), powstała podczas modernizacji toru wodnego. Pulsujące światło początkowo przesłaniane było przez łopaty wiatraka, a obecnie wykonuje to mechaniczna przesłona. Ma 10 m wysokości, pomalowana jest na biało i ma czarny dach. Jest symbolem miasta oraz według mieszkańców regionu, najbardziej romantycznym miejscem na Pomorzu Zachodnim (plebiscyt Aż Po Morze 2015).
Podróż powrotna pociągiem ze Świnoujścia do Warszawy zajęła nam 8 i pół godziny. Pytanie, czy te ponad 650 kilometrów dzieli czy łączy zachodniopomorską perłę z Mazowszem. Optymistycznie patrząc „łączy”, tym bardziej, iż na spotkaniach w Szczecinie często słyszeliśmy zarówno obawy, jak i nadzieję, na poprawę tej sytuacji i połączenia szybkich prędkości w niedalekiej przyszłości.
Dziękujemy Szczecin Convention Bureau Project oraz Zdrojowa Hotels za przygotowanie wizyty oraz wszystkie rozmowy na temat potencjału biznesowego woj. zachodniopomorskiego. Do zobaczenia!
Autorka: Aneta Książek; zdjęcia: Magda Mazgaj; POT
#PolandCVB #Szczecin #Swinoujscie #EventprofsPL