en
en
Kontakt

Prestiżowy Europejski Kongres Psychiatrii w Warszawie

27th_European_Congress_of_Psychiatry_2019_Social_Media.png

Jedno z najważniejszych wydarzeń naukowych w dziedzinie psychiatrii miało w tym roku miejsce w Warszawie. To właśnie w stolicy Polski między 6 a 9 kwietnia odbył się Europejski Kongres Psychiatrii, w którym wzięło udział ponad 4 tys. osób. Pozyskanie organizacji tego rodzaju wydarzenia to duży sukces, biorąc pod uwagę rangę i prestiż kongresu. Europejski Kongres Psychiatrii odbył się po raz 27, ale po raz pierwszy jego organizatorzy zdecydowali się wybrać polskie miasto.

Uczestnicy kongresu poruszali tematy z zakresu psychiatrii, psychologii oraz badań klinicznych. Prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego prof. Jerzy Samochowiec podkreśla, że wydarzenie zgromadziło liczne audytorium. W obradach wzięło udział 4265 osób zawodowo zajmujących się za psychiatrią. Liczną grupę uczestników wydarzenia stanowili również polscy naukowcy. W Kongresie wzięło bowiem udział ponad 500 Polaków.

Europejski Kongres Psychiatrii, który odbył się pod hasłem „Psychiatria w okresie zmian”, zorganizowano w warszawskim centrum konferencyjnym EXPO XXI. Starania o pozyskanie tego prestiżowego kongresu trwały cztery lata. Każdego roku wydarzenie odbywa się w jednym z europejskich miast.

Pozyskiwanie kongresów to skomplikowany i długotrwały proces, opłacalny zarówno dla obiektu, w którym się odbywa, ale również miasta, które przyjmie uczestników wydarzenia. Według danych ICCA (International Congress and Convention Association), każdy uczestnik kongresu w miejscu jego organizacji wydaje średnio 708 dolarów dziennie. Wydarzenia o charakterze kongresowym trwają zazwyczaj kilka dni.

EPA (European Psychiatric Assocaition) liczy ponad 78 000 członków z 88 krajów i jest wiodącą organizacją reprezentującą psychiatrię w Europie. Co roku organizuje międzynarodowe wydarzenie - Europejski Kongres Psychiatrii, będące pretekstem do dyskusji i wymiany doświadczeń pomiędzy ekspertami w zakresie zdrowia psychicznego.

 

Źródło: pulsmedycyny.pl

Do góry