en
en
Kontakt

Promocja mazurskich jezior i turystyki wodnej na Ukrainie

W tym roku program widowiska sportowego połączono z Międzynarodowym Forum Ekologicznym, poświęconym planom ochrony przyrody i rozwoju turystyki na Dnieprze oraz konferencją prasową prezentującą możliwości żeglowania na polskich akwenach i uprawiania turystyki aktywnej w Polsce.

– Uznaliśmy, że to doskonałe miejsce dla promowania ogromnego polskiego potencjału w zakresie turystyki żeglarskiej wśród najlepszej na Ukrainie grupy docelowej. Wspólnie z Warmińsko-Mazurską Regionalną Organizacją Turystyczną przygotowaliśmy prezentację w języku ukraińskim, na nabrzeżu stanął namiot Polskiej Organizacji Turystycznej, w którym można się było zaopatrzyć w materiały promocyjne. Aktywnie uczestniczyliśmy w konferencji prasowej. Warunkom uprawiania sportów wodnych na akwenach mazurskich poświęciliśmy wystąpienie podczas forum. Wieczorem, w trakcie wspólnej kolacji, odpowiadaliśmy na pytania szczegółowe i prowadziliśmy rozmowy o perspektywach współpracy – mówi Włodzimierz Szczurek, dyrektor zagranicznego ośrodka POT w Kijowie, od wielu lat współpracujący z Federacją Żeglarstwa Ukrainy i jej wiceprezydentem Serhijem Polishchukiem.

Ukraińscy żeglarze niebawem częściej spotykani będą na polskich jeziorach. Po regatach w Dnipro z zainteresowaniem prosili o informację na temat możliwości czarterowania łodzi na mazurskich jeziorach. Ceny za ten rodzaj usług uznali za zachęcające. Byli pod wrażeniem popularności żeglarstwa w Polsce i standardu infrastruktury wodniackiej. W tej atmosferze narodziła się idea organizacji wspólnych polsko-ukraińskich regat poświęconych pamięci generała Mariusza Zaruskiego, jednego z pionierów polskiego żeglarstwa w niepodległej Polsce. Rocznica stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, przypadająca w przyszłym roku, byłaby dobrą ku temu okazją. Mariusz Zaruski, urodzony na Podolu, zmarł na terytorium dzisiejszej Ukrainy, w więzieniu NKWD w Chersoniu.

– Pozostaje znaleźć polskich partnerów projektu, co wydaje się możliwe, gdyż zainteresowanie naszym krajem jest nadzwyczajne. W ciągu trzech lipcowych dni odbyliśmy setki ciekawych rozmów z mieszkańcami Dnipra, którzy już odwiedzali nasz kraj lub wybierają się w podróż jeszcze w tym roku, zaś zasób materiałów promocyjnych ledwie wystarczył do końca imprezy – podsumowuje Włodzimierz Szczurek, wspominając wielu uczestników imprezy, którzy dzielili się swoimi wrażeniami z pobytu w Polsce.

Cały artykuł w Aktualnościach Turystycznych

Do góry