en
en
Kontakt

Polska turystyka na „Tygodniu kultury włosko-polskiej” w Bari

stoisko_informacyjne_w_bari.jpg

Swoim patronatem wydarzenie objął Marszałek Senatu RP. Wydarzenie zostało pomyślane jako promocja Polski poprzez przywołanie silnych więzi między naszym krajem, a Włochami i przy okazji 500-lecia ślubu między królem Zygmuntem I Starym, a księżną Bari Boną Sforzą.

„Tydzień kultury włosko-polskiej” zainaugurowano uroczyście na zamku normandzkim w Bari przy obecności władz świeckich i kościelnych, które zaangażowały się w organizację i patronat imprezy – prezydenta miasta Antonio Decaro, wiceministra spraw zagranicznych Jana Dziedziczaka oraz dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie Agnieszki Bender.

Zagraniczny Ośrodek Polskiej Organizacji Turystycznej w Rzymie wziął udział w wydarzeniu jako organizator całego dnia - 7 grudnia, który został poświęcony promocji turystyki w Polsce. W trakcie spotkania pod tytułem „Polonia. La mia destinazione, il mio destino” („Polska. Moja destynacja, moje przeznaczenie”) dyrektor rzymskiego ZOPOT Małgorzata Furdal przeprowadziła panel dyskusyjny z Roberto M. Polce, znanym włoskim dziennikarzem (obecnie zamieszkałym w Gdańsku), autorem sześciu przewodników po Polsce. W panelu uczestniczył również Mauro Morellini, wydawca i autor przewodników.

W trakcie spotkania pokazane zostały najpiękniejsze zakątki Polski od miast po parki narodowe, stanowiące tło do osobistych wspomnień rozmówców. Te zaś, tworzyły żywy przekaz na temat atrakcyjności Polski pod względem turystycznym.

Dzień poświęcony turystyce, tak jak część innych wydarzeń, odbył się na Uniwersytecie w Bari. Uczelnia zorganizowała także m.in. konferencję naukową na temat Bony, królowej Polski i księżnej Bari w perspektywie politycznej, społecznej i kulturowej czy dyskusję na temat promocji języka i kultury polskiej we Włoszech. W bogatym programie kulturalnym znalazły się pokazy tańca dworskiego zespołu Cracovia Danza czy uczta królowej Bony. Wszystkim wydarzeniom towarzyszyło stoisko z materiałami wydanymi przez POT.

Do góry