en
en
Kontakt

IV edycja Incoming Poland już za nami

incoming.jpg

InComing Poland, Gdańsk&Pomorskie Region to największa impreza networkingowa w Polsce organizowana przez region, a kierowana do branży turystycznej. Indywidualne spotkania to szansa na zawarcie nowych kontaktów biznesowych i trwałych relacji handlowych. Dla regionu to zaś inwestycja w rozwój oferty przyjazdowej i realny wpływ na włączenie oferty pomorskiej do katalogów zagranicznych biur podróży. Współorganizatorem wydarzenia była Polska Organizacja Turystyczna.

- Wspieramy biznes. To dla nas naturalne. Branża kreuje ofertę, dostarcza ją na rynek, zarabia. Nam z kolei zależy aby z tej oferty korzystali turyści i żeby branża zarabiała. W końcu turystyka to dochodowa dziedzina gospodarki. Stwarzamy zatem warunki dla wsparcia biznesu, InComing jest zdecydowanie jednym ze skuteczniejszych narzędzi - podkreśla Krystyna Hartenberger – Pater, dyrektor Pomorskiej regionalnej Organizacji Turystycznej – organizator spotkania

Październikowe spotkanie na stałe już wpisało się w kalendarz spotkań branży turystycznej. Przeznaczone jest dla pomorskiej branży, ale udział w nim biorą także tour operatorzy z innych części Polski, dostrzegający potencjał biznesowy w regionie. Coraz bardziej zróżnicowana jest także strona zagraniczna. Organizatorzy przykładają duża wagę do doboru rynków skupiając się zarówno na tych priorytetowych, ale i szukając nowych perspektywicznych rynków sprzedaży. Dzięki temu wydarzenie stale ewoluuje i zyskuje na uznaniu.

- Stwarzamy warunki do kontraktowania, ściągamy partnerów zagranicznych realnie zainteresowanych współpracą z pomorską branżą turystyczną. Udział w bim biorą zagraniczni tour operatorzy i przedstawiciele biur podróży. W tym roku do Gdańska przyjechało aż 30 firm z 12 kluczowych dla regionu rynków takich jak Szwecja, Wielka Brytania czy Niemcy.  Staramy się jednak cały czas identyfikować nowe, perspektywiczne rynki stąd również goście z Chin, Izraela czy Holandii, po raz pierwszy gościmy także Islandię – dodaje Hartenberger-Pater.

Pierwszy dzień to, tradycyjnie już, czas indywidualnych rozmów stolikowych prowadzonych według wcześnie ustalonej agendy spotkań. Prawie 60 przedstawicieli branży turystycznej reprezentujący  hotele, tour operatorów, operatorów produktów turystycznych. 30 tour operatorów aż z 12 rynków. Łącznie, tego intensywnego dnia odbyło się 640 spotkań trwających w sumie 9450 minut. Drugi dzień to tematyczne wizyty studyjne w regionie pomorskim, prezentujące zarówno ofertę turystyczną jak i stopień przygotowania destynacji do obsługi zagranicznego turysty. Tegoroczne trasy prowadziły zarówno w miejsca znane, wręcz sztandarowe jak chociażby Europejskie Centrum Solidarności czy Muzeum Zamkowe w Malborku, ale nie omijały prawdziwych lokalnych perełek tworzących szlak zamków gotyckich czy szlak bursztynowy.

- Dokładamy starań aby każda edycja wnosiła świeżość ale też zachowujemy te elementy, które przede wszystkim w ocenie uczestników zdają egzamin. Ważne jest aby goście wyjechali z regionu pozytywnie naładowani, zmotywowani do dalszego działania  a przede wszystkim przekonani, że Polska to dobre miejsce do ulokowania biznesu. Trzymamy zatem kciuki za dalsze  kontraktowanie i negocjacje biznesowe – podsumowuje K. Hartenberger-Pater.

Do góry