en
en
Kontakt

Iluminacje nie tylko od święta. Samorządy stawiają na nowe trendy promocji

iluminacje_Zamosc.jpg

Zdjęcia czy filmy, które przyciągną uwagę i zainteresowanie oraz zyskają znaczącą liczbę odsłon mają szansę przełożyć się na zwiększone zainteresowanie miejscem, jako atrakcją turystyczną. Liczy na to m.in. Zamość, który dzięki iluminacjom chce przyciągać zwiedzających przez cały rok. Do tej pory świetlne obrazy przygotowane z różnych okazji: na Boże Narodzenie, Wielkanoc czy święta majowe można było obserwować na elewacji ratusza. Tym razem oryginalną, bo jedyną taką dekorację w Polsce zyskał zamojski Park Miejski i znajdujący się w nim staw.

– Dzięki wakacyjnej świetlnej oprawie stał się teraz miejscem częstych wieczornych spacerów. Widzimy, że podoba się zarówno mieszkańcom, jak i odwiedzającym Zamość turystom – mówi Barbara Godziszewska z Urzędu Miasta Zamość.

Zaprojektowane dla potrzeb konkretnej przestrzeni, tworzone na zamówienie i dostosowywane do jej wymagań świetlne dekoracje są często wykorzystywane, by wydobyć i podkreślić unikatowy charakter miejsca. Tak było na przykład w gminie Mstów, koło Częstochowy, która słynie z największej liczby sadów owocowych w województwie śląskim i sporej już liczby całorocznych iluminacji.

Trzymetrowe jabłko podświetlone tysiącami ledowych lampek pojawiło się rok temu na mstowskim rynku z okazji czwartej edycji „Święta Jabłka”. Wyjątkowa ozdoba spodobała się mieszkańcom i dziś należy już do stałych elementów krajobrazu miasta. Oprócz klasztoru i mostu na Warcie nowy wygląd zyskuje po zmroku także dwudziestokilkumetrowa Skała Miłości we Mstowie, lokalna atrakcja turystyczna. Na potężnym ostańcu, który w ciągu dnia jest gratką dla amatorów wspinaczki skalnej, nocą nawet z daleka można dostrzec herb Mstowa a przy okazji świąt państwowych – barwy narodowe.

– Podświetlane ledowymi lampkami jabłko jest już niejako nowym symbolem Mstowa – tłumaczy Adam Markowski zastępca wójta gminy Mstów – Efektowne iluminacje świąteczne i całoroczne podkreślają piękno ważnych dla nas miejsc. Stały się też istotnym elementem promocji gminy – dodaje.

Rogoźno w województwie wielkopolskim zdecydowało się na iluminację ściśle nawiązującą do historycznej przeszłości miasta. Bywał tu król Polski Przemysł II i to on nadał miastu dokument lokacyjny. Na miejskim rondzie stanęła więc ośmiometrowa świetlista korona królewska ozdobiona herbem Rogoźna.

– Zamiast tradycyjnej świątecznej choinki postawiliśmy na nietypową, oryginalną iluminację, która miała być także elementem obchodów 720-lecia śmierci króla. Pomysł okazał się trafiony, więc ledowa korona została z nami także po świętach i na co dzień przypomina o historycznej przeszłości Rogoźna – mówi burmistrz Rogoźna Roman Szuberski.

Źródło: Aktualności Turystyczne

 

 

Do góry