Blogerska podróż slow po Pomorzu
Blogerzy z krajów Beneluksu, którzy odwiedzili Pomorze, gromadzili materiały do prowadzonej przez Polską Organizację Turystyczną akcji promującej walory turystyki zrównoważonej i slow oraz polską ekologiczną żywność. W weekendowej podróży po Kaszubach uczestniczyli blogerka Paulina on the Road i realizator filmów Kostas Deko z Luksemburga oraz blogerzy portalu Meer Smaak z Belgii. Program wizyty przygotowany został przez Pomorską Regionalna Organizacje Turystyczną.
Region Kaszub stanowi wymarzone miejsce dla zwolenników wypoczynku w otoczeniu naturalnego środowiska przyrody i zachowanym kolorytem tradycji lokalnej kultury. Osoby, które znużył codzienny pospiech i którym przejadły się należące do tego stylu życia szybkie dania serwowane w fast foodach, mogą rozsmakować się w tutejszej kuchni slow food, zachowującej tradycyjny unikalny smak i jakość charakterystyczne dla upraw i hodowli właściwych lokalnemu ekosystemowi.
Jednym z punktów programu kaszubskiej trasy blogerów była wizyta z Lawendowej Osadzie. Gospodarze Barbara i Bartosz Idczak są laureatami konkursu Polskiej Organizacji Turystycznej „Na wsi najlepiej – 12 dobrych praktyk w turystyce wiejskiej”. Lawendowa Osada i Zagroda Edukacyjna Lawendowej Osady zlokalizowana jest w Przywidzu w województwie pomorskim. Ekologiczną uprawę lawendy twórcy tego miejsca umiejętnie połączyli z bogatą ofertą warsztatów edukacyjnych związanych z uprawą i przetwarzaniem tej rośliny, a także z działalnością ośrodka relaksacyjno-rehabilitacyjnego. Hodowanych jest tu ponad 20 odmian lawendy, różniących się kolorem kwiatów i liści. Lawenda uprawiana jest ekologicznie, bez sztucznych nawozów i pestycydów. Dzięki temu można ją stosować zarówno w żywności, kosmetykach jak i wielu produktach.
Pięcioro blogerów odwiedziło także między innymi skansen Wdzydze Kiszewskie, w którym poznali sztukę kompozycji kwiatowych bukietów z kolorowych bibułek; w Osadzie Kaszubskiej z Karolą Bober piekli ekologiczny chleb; w Lipuszu z Zielonym Kotem toczyli garnki z gliny. W różnorodności polskiej kuchni rozsmakowywali się w Przywidzu, gdzie w Zielonej Bramie skosztować mogli pyszną gęsinę i docenić starannie dobrane i przyrządzone warzywa dojrzewające w słońcu, doprawione ziołami; w Starym Browarze w Kościerzynie degustowali lokalne piwo. Weekendowy program wieńczyły atrakcje Gdańska i Sopotu.
Blogerzy opuszczali Pomorze w dobrych nastrojach, z obszernym, zgromadzonym materiałem, który posłuży za treść relacji z tej podróży, której tematyka spotyka się z coraz żywszym odbiorem zwolenników slow tourismu w krajach Beneluksu.