en
en
Kontakt

Belgijscy dziennikarzy w podróżach po Polsce

1 dzienniakrze.JPG

W sumie, w siedmiu wizytach studyjnych po naszym kraju, uczestniczyło 34 dziennikarzy i agentów, którzy poznawali atrakcje turystyczne sześciu regionów. U progu sezonu letniego najwyższą popularnością cieszyło się wybrzeże Bałtyku. Spośród mieszanej grupy żurnalistów i blogerów przemierzających Pomorze, wyróżniały się dziennikarki belgijskiego wydania magazynu dla kobiet ELLE, którego redakcja pomijała wcześniej zaproszenia na study press i bliższego poznania Polski. Wysłanniczki pisma nie szczędziły słów uznania dla pomorskich kurortów, które właściwie nie są w Belgii znane.

– Byłyśmy zaskoczone jak bardzo Gdańsk jest z jednej strony nowoczesny, a z drugiej strony, jak wiele jest wkoło wspaniałej, nietkniętej przyrody. To było prawdziwe odkrycie – powiedziała, żegnając się, redaktor Tine Zwaenpoel.

Z podobnymi odczuciami opuszczali Pomorze belgijscy touroperatorzy, na których wrażenie robiła różnorodność atrakcji, interesująca architektura i dziedzictwo historii. To ostanie w szczególności dzięki jednemu z najwspanialszych zabytków architektury w Europie, monumentalnemu średniowiecznemu zamkowi w Malborku, wpisanemu na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

W atmosferze Sailing Cup of Tri-City, czyli otwierających sezon żeglarski na Pomorzu regat na Zatoce Gdańskiej, spędzała czas grupa dziennikarsko-blogerska. W programie znalazły się rejsy pod żaglami i atrakcje na plażach Trójmiasta. Nieodłącznym elementem podróży mającym wpływ na nastrój uczestników jest lokalna kuchnia. Trójmiejscy restauratorzy słyną sztuką zadziwiania gości wykwintnymi daniami, czego doświadczyły m.in. Sophie z Yummy Planet i Emmanuelle z Au Gout d’Emma, blogerki specjalizujące się w tematyce kulinarnej.

Podróże prasowe po Pomorzu ośrodek w Brukseli zorganizował wspólnie z Pomorską Regionalną Organizacją Turystyczną.

Kolejnych pięciu dziennikarzy zagłębiło się w przeszłość podążając śladami lubelskiej arystokracji i jej siedzib – zamków i pałaców. Droga wiodła przez Puławy, Kazimierz, Janowiec i Kozłówkę. Uczestnicy podróży studyjnej byli oczarowani autentycznością miejsc i profesjonalizmem Lubelskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, która zrealizowała program zwiedzania.

Zamki okazały się szczególnie chwytliwym tematem. Kolejna grupa dziennikarzy zdecydowała się na podróż Doliną Zamków i Pałaców Dolnego Sląska.

– To dla mnie tereny zupelnie nieznane. Świetne miejsce na rodzinny wypad łączący wypoczynek ze zwiedzaniem. Do tego z piękną przyrodą w tle – podsumował wyjazd Steven Vermeylen piszący dla Rottary Club. Partnerem wyjazdu był Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.

Wśród zwiedzanych miejsc nie mogło zabraknąć magicznego Krakowa. Nastrojowymi uliczkami miasta chodził Gerrit, zwycięzca #UTD Blogger Awards za najlepszą „city story”. Dzięki współpracy z Urzędem Miasta Krakowa autor bloga Gerrit and the City zwiedził miasto, skosztował lokalnej kuchni i nauczył się lepić pierogi.

–­ Miasto było dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Wspaniałe jest to, że wszystkie piękne miejsca są w zasięgu ręki i Kraków można zwiedzać pieszo – komentował Gerrit.

Kraków oraz Jura Krakowsko-Częstochowska były również miejscem rywalizacji w drugiej edycji World Media Cup. Tę imprezę rowerową sprawdził i opisał Yves Brokken z portalu rowerowego.

– Kraków jest idealnym miejscem, gdzie można jeżdżenie na rowerze połączyć ze wspaniałą zabawą i pyszną kuchnią. A asfalt polskich ścieżek rowerowych jest lepszej jakości niż w Belgii – chwalił wydarzenie Brokken.

W czerwcu kolejna grupa dziennikarzy belgijskich wyrusza na południe Polski. Poznają Śląsk i szlaki kulinarne regionu. Na tej ostatniej tematyce w sposób szczególny skupiają uwagę belgijscy czytelnicy, przygotowując swoje plany urlopowe.

Do góry