Sprawdza się nowe połączenie z Ukrainą
Zagraniczny Ośrodek POT na Ukrainie wraz przedstawicielami linii lotniczej SprintAir, Portu Lotniczego Radom oraz władz Lwowa, podsumowali dwa pierwsze miesiące funkcjonowania nowego połączenia. Od czerwca br. dwa razy w tygodniu odbywają się rejsy z Radomia do Lwowa. Przelot 33-miejscowym samolotem turbośmigłowym Saab 340 trwa około godziny.
Podczas konferencji prezes SprintAir Jan Szczepkowski ocenił start nowego kierunku i podkreślił, że samoloty latają zapełnione średnio w ponad 70 procentach. Wyjaśnił, że chociaż ich linie nie należą do kategorii low cost, to jednak prowadzą bardzo wyważoną politykę cenową, co powoduje iż ceny biletów rozpoczynają się od 149 zł. Dyrektor handlowy SrintAir Jarosław Chłopecki ogłosił, że dobre wyniki sprzedaży skłaniają do rozważenia zwiększenia częstotliwości lotów, a nawet otwarcia nowego kierunku.
Prezes Portu Lotniczego Radom Dorota Sidorko wyraziła opinię, że będzie to kolejny kierunek, który się sprawdzi. Jest to bowiem połączenie zarówno weekendowe, biznesowe jak i migracyjne. Siatka połączeń ułożona jest w ten sposób, że z Radomia po półgodzinnym postoju można będzie tym samym samolotem polecieć dalej, do Wrocławia.
Mateusz Tyczyński, dyrektor Kancelarii Prezydenta Radomia przypomniał, że jego miasto jest organizatorem wielu ciekawych imprez, do których należy zaliczyć jesienny Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski, czy organizowany, co dwa lata największy w kraju Air Show. Dodał, iż Radom ma doskonałe połączenie z nieodległą stolicą i pokonanie około stu kilometrów do Warszawy nie nastręcza większych trudności. Zaprosił dziennikarzy aby osobiście zapoznali się z atrakcjami Radomia, co będzie zapewne wkrótce możliwe podczas dużej podróży prasowej przygotowywanej wspólnie przez POT, SprintAir i Miasto.
O dużym zainteresowaniu lotami do Polski świadczy fakt, że w spotkaniu wzięło udział blisko trzydziestu dziennikarzy. Dwóch z nich otrzymało w prezencie vouchery na przelot od linii SprintAir.
- Bieżący rok jest wyjątkowo udany jeżeli chodzi o nowe połączenia między Polską a Ukrainą. W marcu rejsy z Charkowa do Warszawy uruchomiły PLL LOT, z Iwano-Frankiwska do Gdańska i z Winnicy do Warszawy zaczął latać ukraiński przewoźnik Ukraine International Airlines, dwa połączenia z Kijowa do Gdańska i Wrocławia otwiera WizzAir, zaś dosłownie kilka dni temu plany uruchomienia rejsów z Kijowa i Równego do Lublina ogłosił ukraiński operator Bravo - podsumował dyrektor ZOPOT na Ukrainie Włodzimierz Szczurek. Zwiększyła się także liczba codziennych operacji obydwu narodowych przewoźników pomiędzy Kijowem i Warszawą - dodał na zakończenie dyrektor Szczurek.