Zakończyła się największa w tym roku podróż prasowa z Ukrainy. 16 dziennikarzy, głównie z zachodniej części kraju, na zaproszenie Urzędu Miasta odwiedziło Radom. Szóste już Forum Dziennikarzy Ukraina-Polska było wynikiem kontaktów nawiązanych podczas jesiennego Festiwalu Partnerstwa we Lwowie. Władze Radomia w porozumieniu z Radą Miejską Lwowa i Polską Organizacją Turystyczną postanowiły zbliżyć do siebie oba miasta. Pierwszy krok zrobiła linia lotnicza SprintAir, która w czerwcu otwarła bezpośrednie połączenie lotnicze. Pora więc była najwyższa na odwiedziny i bliższe poznanie.

Dziennikarzom lwowskich gazet i regionalnej telewizji, a także przedstawicielom branżowej prasy z Kijowa spodobał się przede wszystkim spokój, czystość i porządek w mieście. Jak zauważyli, życie toczy się tutaj wolniej, a ludzie jakby mniej się spieszą niż w wielkich metropoliach. Wrażenie zrobiły radomskie instytucje kultury, uczestnicy wzięli udział między innymi w Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym im. Witolda Gombrowicza, odwiedzili Muzeum Jacka Malczewskiego i Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia. Podczas spotkania z wiceprezydentem Karolem Semikiem i dyrektorem kancelarii prezydenta Mateuszem Tyczyńskim pytano nie tylko o turystykę ale także o budżet obywatelski, koszt nauki w technikum i na wyższych uczelniach Radomia, czy rozwój procesu samorządności w naszym kraju.

Radom urzeka jako miejsce, które mimo pozornie niewielkiego potencjału turystycznego i niekorzystnego położenia w pobliżu wielkiej metropolii potrafi zaproponować wydarzenia kulturalne, rozrywkowe, czy sportowe na najwyższym poziomie. Dość wspomnieć największe w kraju pokazy lotnicze, czy wymieniony już Festiwal Gombrowiczowski. Robią wrażenie unikalne obiekty, takie jak jedyne w Polsce Muzeum Instrumentów Muzycznych w Szydłowcu, czy też Muzeum Wsi Radomskiej w Przysusze. Zaskoczeniem dla gości były informacje o wydarzeniach czerwca 76, które poprzedziły narodziny Solidarności w Polsce, z zainteresowaniem wysłuchano także informacji o wielkich radomianach, Witoldzie Gombrowiczu, Jacku Malczewskim i Andrzeju Wajdzie.

Podróż do Polski uzupełniła jednodniowa wyprawa do Warszawy, podczas której zaproszeni dziennikarze mieli okazję zobaczyć między innymi Muzeum Etnograficzne, Muzeum Historii Żydów Polskich Polin i Królewskie Łazienki.

Jak informuje linia SprintAir samoloty do Lwowa zapełniają się w mniej więcej w 80 procentach, przewoźnik zdecydował się utrzymać połączenie na sezon zimowy. To dobra wiadomość, pozwala przypuszczać, że związek między obydwoma miastami będzie trwały i korzystny.